Opinie o studiach MBA na Uniwersytetach WSB
Marek CzerwikW 2005 roku zmieniłem pracę, odszedłem od jednego z liderów rynkowych chemii budowlanej do innego, gdzie pracuję do dzisiaj. W poprzedniej firmie byłem przedstawicielem handlowym, który sumiennie wykonywał swoje obowiązki, ale w „mocnych” ramach określonych przez pracodawcę. Firma narzucała czas, styl, narzędzia pracy, zakres obowiązków, co przekładało się na brak samodzielności i możliwości rozwoju. U obecnego pracodawcy zaczynałem również jako przedstawiciel handlowy, jednak ujęło mnie odmienne podejście do tematu samodzielności i decyzyjności pracowników oraz dopasowywania narzędzi do indywidualnych potrzeb klienta. Mogłem proponować rozwiązania, decydować o strukturze podległego rynku, działać intuicyjnie. Skutkiem tego był wzrost dynamiki działania i otwarcie nowych możliwości dla firmy. Natomiast ja dostałem awans na regionalnego kierownika, a po kolejnych pięciu latach na dyrektora makroregionu. Co zmienił ten awans? Nie każdy zdaje sobie sprawę z trudności związanych z zarządzaniem ludźmi. Oprócz odpowiedzialności za wynik i firmę dochodzi nam odpowiedzialność za pracowników, którzy mają rodziny, kłopoty w pracy i poza nią. Wszystko to, czy chcemy tego czy nie, staje się również naszym problemem. Nagle przestajemy być „zawodowymi singlami”. To my zatrudniamy ludzi i ich zwalniamy z pełnymi konsekwencjami naszych działań. Nauczyłem się też, że biznes to droga dwukierunkowa. Wszystkie nasze działania skierowane na klientów powinny być „oddawane” w postaci wzrostów i rozwoju rynku. Każda nasza akcja powinna powodować reakcję. A my musimy brać w tym czynny udział, a nie stać na parkingu przy tej drodze, bezczynnie patrząc lub tylko licząc przejeżdżające samochody. Będąc w ruchu, widzimy więcej, możemy więcej, a potem tylko chcemy więcej i szybciej.
dyrektor – Makroregion Pomorze, Selena SA, absolwent studiów MBA w WSB w Poznaniu
Anna Lewit, absolwentka programu MBA Leadership, WSB GdańskPewnego upalnego, grudniowego dnia, na końcu świata, spotkałam nauczyciela Qi Gong i Kung fu-Shi Heng Zuan. Spotkanie przypadkowe, choć wiem już, że w życiu nie ma przypadków. Chwila, w której doświadczyłam jego obecności, godności i spokoju, dała mi absolutną pewność celu oraz całkowicie zmieniła moje przyszłe postrzeganie świata. Jako adeptka Qi Gong, udałam się po nauki do klasztoru, gdzie doświadczyłam buddyjskiej filozofii sprowadzonej do przestrzegania prostych zasad moralnych, pozbawionego wygód życia, ciężkich treningów i pracy fizycznej, które stały się początkiem mojej nowej świadomości i lepszego życia. Zrozumiałam, że to nie dobra doczesne, a jedynie własne myśli tworzą naszą rzeczywistość. Aby obudzić intuicję, należy się wyciszyć i słuchać przede wszystkim siebie, ponieważ wszystkie odpowiedzi znajdują się w nas samych.
Życie w klasztorze, bez tytułów, wygód, atrybutów doczesności, z poszanowaniem ciężkiej pracy i wytrwałością w ćwiczeniach otworzyło mnie na trudną sztukę uważności i życia w zgodzie z naturą. Zarówno Shifu (Mistrz) – Shi Heng Yi, jak i nauczyciele byli bardzo wymagający. Z czasem przełamywałam kolejne bariery fizyczne i psychiczne. Wiem już, że nie ma działania bez efektu i nie ma efektu bez działania. Kiedy znika w Tobie potrzeba bycia wyjątkowym, masz szansę stać się prawdziwie unikalny. Wartość naszego życia jest w jego unikalności. Tym dla mnie jest przywództwo, które nie polega na dominacji, a raczej na wzmacnianiu w ludziach cech, z których sami nie zdają sobie sprawy. Do tego jednak potrzebna jest wzajemna akceptacja i szacunek.
„Go simple!”, czyli: „Upraszczaj!”. Nadmiar bodźców i informacji nie pomaga człowiekowi w utrzymaniu równowagi i harmonii. To hasło odnosi się do wszystkich aspektów naszego życia: od własnych myśli począwszy na filozofii sukcesu skończywszy. Jeśli nie uprościmy materialnych aspektów naszego życia, nie będziemy w stanie wyrazić głębszego wymiaru tego, kim naprawdę jesteśmy. Dlatego minimalizm jest filozofią jutra. A dla mnie? Ciągłym procesem, podróżą. Wyzwaniem i sposobem na życie w szczęściu i harmonii.
general manager, Relais & Chateaux Quadrille
Franklin University, an accredited private university with a history of more than 110 years, offers Polish students the opportunity to earn an American business degree in their own country. Franklin University has found an ideal partner in WSB, the largest group of non-private universities in Poland.
Senior Vice President, Global Programs Franklin UniversityIn today’s world, managers should be aware of how important it is for leaders to engage in discussions, conversations and dialogues about change as well as to adhere to plans and strategies about the management of change. For me, it is more important to have a good conversation about change than to have a good plan about change.
Deputy Dean (Development), Northampton Business School, University of NorthamptonZ trzema kolegami prowadziłam nasze wspólne przedsięwzięcie, w które zainwestowałam oszczędności swojego życia. Podobnie zresztą jak koledzy. Okazało się, że wybraliśmy fatalny czas – 2008 rok, początek kryzysu i fali upadłości, szczególnie na rynku nieruchomościowym, na którym działaliśmy. To było sześć trudnych lat. Wypracowaliśmy strategię, jak chcemy zarządzić naszą małą grupą kapitałową, jak najlepiej wykorzystać posiadane zasoby, doświadczenie i markę. Ale zasoby zaczęły się kurczyć, a nasz biznes był bardzo kapitałochłonny. Mimo naszych starań zadłużenie grupy rosło, a kryzys jakoś nie chciał się skończyć. I choć na poznańskim rynku jego pokłosie było zdecydowanie najsłabsze, to banki szybko zamknęły źródła finansowania dla branży, a klienci wstrzymywali swoje decyzje inwestycyjne w oczekiwaniu na dalsze korekty ceny. To był czas walki o przetrwanie i spłatę zobowiązań. I wtedy okazało się, ile warci są ludzie, z którymi zdecydowałam się współpracować, zarówno koledzy z zarządu, jak i inwestorzy, którzy nam zaufali. Jako właściciele straciliśmy nasze pieniądze. Ale udało się nam uratować firmę – każdy wierzyciel odzyskał swoje pieniądze. Czuliśmy ogromną satysfakcję. Większe, dużo silniejsze kapitałowo spółki poupadały, a my daliśmy radę! To był trudny sprawdzian, który jako zespół zdaliśmy celująco. Działaliśmy jak muszkieterowie, walczyliśmy z przeciwnościami w pełnym zaufaniu do partnerów. Od tego czasu minęło kilka ładnych lat i nasze zawodowe ścieżki rozeszły się. Ale droga, którą razem przeszliśmy, pozwoliła nam zbudować szczególny rodzaj relacji. Otwartej, szczerej, opartej na zaufaniu i zwykłej ludzkiej życzliwości. Dalej się spotykamy, a kiedy trzeba, wspieramy się i sobie pomagamy. To trudne doświadczenie jak papierek lakmusowy pokazało, kto ile jest tak naprawdę wart jako człowiek.
uczestniczka programu Executive MBA w WSB w PoznaniuTym, co najbardziej przekonało mnie do studiów MBA, to zajęcia ze specjalistami - praktykami w swoich dziedzinach. Wykładowcy to świetnie przygotowani merytorycznie fachowcy i to, obok kontaktów z innymi uczestnikami, było dla mnie najcenniejsze. Wybierając uczelnię porównywałam programy nauczania, ilość godzin zajęć, kadrę dydaktyczną, organizację studiów, współpracę z uczelnią zagraniczną, wysokość czesnego i formy płatności. We wszystkich tych dziedzinach WSB miała u mnie najwyższe noty. Do tego doszły zajęcia wyjazdowe i studyjne w dużych przedsiębiorstwach, czyli naukę na żywym organizmie - po prostu byłam pewna, że chcę zacząć moją przygodę z MBA właśnie z WSB, nawet jeśli oznaczało to dojazdy z Warszawy do Bydgoszczy. Po każdych zajęciach czuję niedosyt i czekam na kolejne. Co więcej, już udało mi się wdrożyć kilka rozwiązań, o których mówiliśmy w zespołach, w mojej pracy! Czasami trudno pogodzić dojazdy, życie rodzinne i zawodowe z zajęciami, ale każdy zjazd upewnia mnie, że warto.
uczestniczka programu MBA w WSB w Bydgoszczy
Jakość kształcenia zapewnia ponad 20 lat doświadczenia w prowadzeniu programów MBA, współpraca z partnerami merytorycznymi z kraju i z zagranicy oraz wykładowcy-praktycy z wieloletnim doświadczeniem. O poziomie studiów świadczą również opinie uczestników i absolwentów. Według przeprowadzonych w 2022 r. Badań Atrybutów Marki 90,9% absolwentów studiów MBA na Uniwersytetach WSB Merito poleciłoby innej osobie studia w WSB Merito.
23 lata doświadczenia / ponad 40 programów / 10 miast / 1 najlepszy wybór!